=== emma is now known as em [04:51] dzień dobry [05:36] Bry [06:12] Dzień dobry [06:41] Quintasan: heeej [07:16] Quintasan: pong [07:38] uff. Myślałam, że nie bede mogła iść na spotkanie dziś. [07:57] Quintasan: będę w pracy do 17.30 więc moge byc w Guinnessie o 18.00 już - możesz potwierdzić czy bedziesz w ogóle? [08:24] siema [11:50] bastetmilo: ping === Quintasan_ is now known as Quintasan [11:52] Quintasan: pong [11:52] i co? Będziesz? [11:54] bastetmilo: No jak na 18 mam byc to jakos o 16 muszę wyjechać. W ogóle to lepiej, gdzie jest ten bar? [11:56] bastetmilo: Bo ja na Dawida wysiadam, koło dworca PKS [11:57] Quintasan: to wsiadasz w 15 [11:57] jedziesz... jakies 15 minut, wysiadasz na rynku [11:57] i idziesz na rynek przez plac sony [11:57] solny [11:58] w zasadzie guinness jest na rogu nie sposob przeoczyc [11:58] jak idzie sie od strony przystanku] [12:00] Haj. [12:00] bastetmilo: niestety dzisiaj nie dam rady się pojawić. Coś mi wypadło. [12:01] No... i to by było na tyle w temacie spotkania [12:01] :< [12:01] bastetmilo: Ej zaraz, to nie jest przypadkiem koło dominikańskiej? [12:02] Cze. [12:02] Quintasan: nie. [12:02] zreszta, skoro TheNumb nie przyjdzie to nie ma sensu dziś robić [12:02] Mhm [12:02] TheNumb: Kiedy pasuje? [12:02] Kiedy Ci pasuje* [12:03] do końca tego tygodnia nie mam czasu. [12:03] W sumie to czwartki po południu odpadają. [12:03] TheNumb: To rzuć jakimś terminem jak będziesz wiedzieć już to się zobaczy [12:03] Ja mam do października wakacje :P [12:04] Mnie nie pasuje w piatki, bo jade wtedy do domu. [12:04] czyli zostaje pon, wtorek i środa [12:04] tak [12:05] Przyszły tydzień środa? [12:05] musze sprawdzić w kalendarzu :P [12:05] TheNumb: ^^ [12:06] Środa, środa, środa [12:06] Na razie mi pasuje [12:07] A która godzina? [12:07] O? 18.00? [12:07] Może być. [12:11] OK, zmienilam dane wydarzenia :> [12:13] Git. [12:14] To ja idę na jakiś śniadanio-obiad w takim wypadku [13:07] kto chce sie wybrac w bieszczady na pare dni? [13:11] a po co? [13:17] Quintasan: ping [13:17] julek: cos zorganizowanego czy spontan? [13:18] Quintasan: pingowales? [13:20] bastetmilo: polazic [13:20] BlessJah: powiedzmy, ze spontan [13:21] na jak dlugo i jakie koszty? [13:22] w sumie bym sie zastanowil, ale mi sie ten spontan nie do konca podoba [13:24] na razie jeszcze nic nie wiesz [13:24] a już Ci się nie podoba [13:25] bastetmilo: zaproponowalabys zorganizowany wyjazd nad morze, tez bym nic nie wiedzial a nie podobaloby mi sie juz [13:25] heh... [13:25] Tobie się nie podoba nic co organizuje [13:26] więc głupi przyklad dałeś. [13:26] BlessJah: mam dla ciebie lepsza oferte [13:26] siedz w domu przed komputerem od rana do nocy;) [13:30] to gorsza oferta [13:30] BlessJah: i tak to robisz [13:30] przecież robisz to cały czas :P [13:31] nikt mnie nie lubi :( [13:31] BlessJah: idź sie potnij z tego powodu [13:31] BlessJah: ja Cie lubie. [13:31] xD [13:39] Bry [14:13] powitać:) [16:26] re [16:27] rere [16:29] rerere [16:36] jestem mega spostrzegawcza. Po miesiacy mieszkasznia zauwazyłam kauflanda po drugiej stronie ulicy. [16:36] *mieszkania [16:38] Pokaszaniło Ci się [16:38] brawo [16:38] to jest zakamuflowana opcja niemiecka [16:39] Hoho! [16:39] bastetmilo: Lidl jest lepszy. Też mam Kauflanda po drugiej stronie. [16:39] Grupa Trzymająca Władzę [16:41] Grupa Jedząca Marchew, Fasolę, Tatara, Pomidory, Drosza. [16:41] gjm+ftpd, yo. [16:42] Bardzo zacnie [16:46] ftpd: a myślisz, że gdzie zawsze robie zakupy? Lidl rzondzi. [16:46] No. [16:47] Lidl jest super. [16:47] no kurde. [16:47] kupiłam sobie ostatnio owczy ser na tydzien hispanski :) [16:47] Ja ich sosy do makaronu wielbię [16:47] a które? [16:48] Tylko ostatnio coraz rzadziej jest mój ulubiony, z oliwkami. [16:48] Takie w słoiku. [16:48] Że jest zwykły, oliwkowy, cebulowy, ostry (ostry wczoraj 1. raz widziałem). [16:48] Takie za 3.99 [16:48] Nie znam nazwy. [16:48] oo. [16:48] to musze zobaczyc [16:48] bo chyba nie rzuciły mi sie w oczy [16:48] a koło czego stoją? [16:48] Makaronu. [16:49] Tam blisko sosów w torebce. [16:49] hm. Zawsze wydawalo mi sie ze tam tylko pomidorowe stoja [16:49] Nope, są różne [16:49] ja nie kupuje takich w sloikach dlatego sie nie przygladałam [16:50] Oliwkowy powiadasz? Mnim [16:50] Mniaaam [16:50] Ale jak polecasz... [16:50] I w Tesko jest jeszcze jeden oliwkowy. [16:50] Do Tesco mam daleko [16:50] nie lubie tesko [17:43] Jestem jak przekliniak. [17:44] ftpd: jesteś botem? [17:45] !ping [17:45] another contentless ping... sigh... [17:45] LOL [17:45] ftpd: Wygryzł Cię [17:45] :( [17:51] widzę impreza pod krzyżem [17:53] ta... [17:54] Impreza, no no. [18:27] * BlessJah ma szczescie do win7 [18:28] moj wlasny miotal BSODami az go zaoralem, wlasnie dostalem lapka siostry, w ktorym explorer nie chce startowac [18:31] chwalcie mój geniusz - zrebootowałem go z linii i teraz pyta o hasło [18:38] ide sie wymoczyc w wannie, co mi tam :< [18:43] Zezwalam. [18:47] szukam mozliwosci zresetowania badz wymuszenia autodetekcji optymalnych ustawien ekranu, windows 7 na nvidii [18:47] ktos ma pomysly? google ma mnie za idiote i prowadzi za raczke przez proces usuwania plikow i dodatkowych userow [18:53] * gjm milczy [18:53] to o stery chodzi czy jak? [18:56] w panelu nvidii juz poprzywracalem, najprawdopodobniej namieszala pelnoekranowa gra majaca w wymaganiach win985/98 [18:57] co dziwne - odpalilem rozwiazywanie problemow, skan wykazal ze explorer.exe nie jest wlaczony [18:57] po czym udalo mi sie explorer odpalic (po samym skanie) [18:58] /j #windows [19:08] gjm: myslisz ze mnie tam nie ma? [19:08] Nie wiem bo mnie tam nie ma [19:09] wiem ze cie tam nie ma [19:34] kuafland obsysa [19:35] już to wcześniej ftpd powiedział [19:35] :< [19:36] Nie no. [19:36] Jest lepszy niż taka biedra. [19:36] Ale gorszy niż lidl. [19:36] nie, no biedronka jest poza rankingiem :> [19:37] ale wyszłam troche dalej niż zwykle i nawet mcD znalazłam [19:48] bastetmilo, ja najbardziej lubie tesco [19:48] ale najczesciej kupuje w kjauflandzie [19:48] bo mam po drodze z pracy [19:49] zeby wybrac sie do tegsco potrzebna jest cala wybprawa [19:49] i powrot taksowka, bo do przystanku jest cholernie daleko a ja nie mam sil taszczyc zakupow [19:51] szkodnik: chłopa ci trzeba [19:51] wysylaj hiszpana po zakupy :] [19:51] BlessJah, raz wyslalam... [19:51] i postawnoialam, ze wiecej tego nie zrobie [19:52] szkodnik: ja jak musze w domu na piechote do sklepu, to tylko do tesko. A tak wole lidla. [19:52] Albo po 23 jak chodze na zakupy... [19:53] lidla tez mam po drodze, ael zawsze jak tam pojde, to mam wrazenie, ze wydalam kupe kasy i nic nei kupilam :D [19:53] gdyby nie, to, ze nigdy nie mam przy sobie gotowki, kupowalabym penie tylko w biedronce :P [19:53] brry, biedronka. [19:55] szkodnik: co odwalil? [19:55] * bastetmilo nie trawi: stonki, kerfura, kauflanda, reala. [19:55] BlessJah, pomijajac calkiem fsakt, ze kupil zupelnie nie to co mial kupic?:D [19:55] np make zamiast cukru [19:56] plyn do prania, zamiast plynu do plukania [19:56] jakas pskudna miesna konserwe zamiast tunczyka [19:56] margaryne, zamiast warozku do kanapek... [19:57] pytalam go, czy zrobic mu liste po polsku, zeby wiedzial, co wziac (doporownajnia z napisami an opakowaniach), ale powiedzial, ze dal sobie rade i poszedl :D [19:57] facet :> [19:57] bastetmilo, hmm on jest od ponad miesica w polsce [19:57] a jeszcze ani slowka po polsku nie mowi [19:57] tym bardziej powiniem wziac liste [19:58] ja po poltor miesiaca w hiszpanii ju sobie spokojie telewizje ogladalam po ichniemu :D [19:58] szkodnik: to bierz go ze soba, w roli murzyna [19:58] nie mowilam jeszcze co prawda zbyt plynnie, ale w sklepie z obsluga juz umialam zrobic zakupy, a on nawet w supermarkecie nie moze sobie poradzic ;) [19:58] przynajmniej sie stara [19:58] BlessJah, nie da sie [19:59] jak sie nie da? proboje uciekac? [20:00] :] [20:01] bezuzytecznego hiszpana sobie sprowadzilas ;) [20:01] szkodnik: po co Ci w ogóle ten hiszpan? [20:02] bastetmilo, placi czesc rachunkow i czasem kawalek czynszu :D [20:02] w ogóle ja ostatnio okryłam następną zalete posiadania faceta. [20:02] bastetmilo, ale ten hiszpan, to nie moj facet! :D [20:02] japierdziele.. [20:02] never! [20:02] oczywiście odkryłam wtedy, kiedy factea pod ręka nie było. [20:03] szkodnik: a czy ja mówię, że to twój facet. Tak sobie napisałam BTW. [20:03] a Ty od razu jakiś bulwers [20:03] bastetmilo, yhm [20:14] skwasiłyście atmosferę [20:15] w żdanym wypadku [20:15] *żadnym [20:16] przeprosić się i buzi na zgodę [20:17] a nie pacnąć Cię może w głowę? [20:18] bastetmilo: ale ja mam kontrakt na lesbian, nie sado-maso [20:20] BlessJah: to ja zaproszę moją nową koleżankę... [20:20] i bęcki będą przy okazji. Gratis. [20:21] moze byc ciekawe polaczenie [20:22] Ha ha. [20:22] To ja chcę filmik. [20:23] ftpd: masz pro na redtube? [20:23] ftpd: nie ma filmików. Będą fotki na Instagramie. [20:23] bastetmilo: Uważaj na BJ, seks ze zwierzętami jest karalny [20:24] gjm: ale Ty jesteś perwersyjny. czy ktoś tu mówi o seksie? ;) [20:24] gjm: probojesz mnie obrazic, czy sprowokowac? [20:25] bastetmilo: Tylko ostrzegam [20:25] BlessJah: proboje a nawet próbuję [20:25] diss [20:26] Nie, nie. [20:26] Chłopcy. [20:26] Przeprosić się i dać buzi na zgodę. [20:26] Ja popatrzę :P [20:26] FFFUUUUUUUUU [20:26] Jestem zniesmaczony [20:27] gjm: czemu? Nie rozumiem. [20:27] jej wlasnie sobie uwswiadomilam, ze jutro trzeba wstac wczesniej:< [20:28] w swieta moj autobus ddo pracy nie jezdzi [20:28] szkodnik: pracujesz w swieta??? [20:28] niektórzy pracują [20:28] ja też idę jutro do pracy [20:29] BlessJah, preciez mowilam, ze pracuje w kolchozie, nie? [20:29] jesteś strażakiem albo wlascicielem sklepu? [20:29] niet, operatorem bankowym [20:29] ale kodeks pracy jest tak zajebscie sfomuowany, ze tak na prawde kazda firma moze pracowac [20:30] gjm: takimi chamskimi tekstami bardziej szkodzisz wlasnemu wizerunkowi [20:30] "jesli jest to podyktowane szczegolnymi potrzebami pracodawcy" [20:30] szkodnik: oddadza ci pozniej to wolne? [20:30] Przecież ja nie mam wizerunku [20:30] umm lepiej, powiedzieli i juz, ze nie ma sans, zeby wykorzystala caly urlop [20:31] szkodnik: kochana, nie przeklinaj proszę. [20:31] sorki [20:31] wymsklo sie [20:31] dobra ide [20:31] ohnoes.jpg [20:31] 5:15 pobudka! [20:31] kto mnie obudzi?:D [20:32] pewnie BJ by chciał... [20:32] Budzik [20:32] szkodnik: inspekcja pracy [20:32] bastetmilo, on za mlody na budzenie mnie :< [20:32] mowilas ze ci na tej pracy nie zalezy [20:32] szkodnik: jemu to by chyba nie przeszkadzało ;) [20:32] BlessJah, ale zalezy mi na tym, zeby miec gdzie mieskac [20:32] a dopoki nie mam innej, to nie mam wyjscia [20:33] mieszkanie od pracodawcy? [20:33] bastetmilo, ale ja mam standardy ;) [20:33] BlessJah, nie, ale w swiecie doroslych istnieje cos takiego, jak rachunki do zaplacnia :D [20:33] szkodnik: :) daj młodemu pomarzyć :P [20:33] w miedzyczasie szukaj drugiej pracy [20:34] bastetmilo: w co ty mnie wrabiasz? [20:34] BlessJah: mua? [20:34] nie wiem o co chodzi [20:34] BlessJah, przeciez tak robie! [20:34] ale tak sie sklada, z nie jestem handlowcem, a w trpojmiescie od dluzsego czasu sa praktycznie tylko oferty dla handlowcow [20:35] no chybam, ze slyszales o jakiejs firmie, ktora suka w trojmiescie behpowca, albo analityka... [20:35] przebranzuj sie [20:35] trzeba bylo isc na kurs spawania aluminium, jak stocznia upadala [20:36] BlessJah, ja sie przebrazawiam z kazda kolejna praca [20:36] szkodnik: a nie chcesz szukać w innym mieście pracy? [20:36] BlessJah, :D [20:36] bastetmilo, wiesz, w trojmkiescie mis ie dobrze mieszka [20:36] myslalm o wroclawiu [20:36] szkodnik: Wrocław jest fajny. [20:36] ale tam tez nie specjalnego zapotrebowania na analitykow [20:37] mówisz? [20:37] to juz tu rynek pracy jest wiekszy, bo w tym roku otwiera sie kilka nowych centrow niznesowych [20:37] bo wydaje mi się, że rzucily mi się w oczy jakies ofert dla analityków [20:37] szkodnik: oj, szukali na dniach kariery analitykow [20:37] ale że to nie moja branża, to nie patrzyłam dokładnie [20:37] BlessJah, tak, an rynki niemiecki, czesku, ukrawinski i wegierski [20:37] zadnego z tych rynkow nie jestem w stanie pokrywac [20:37] wiec sorry [20:38] szkodnik: subskrybujesz infoprace? [20:38] bastetmilo, nie [20:38] w sensie zeby wysylac? [20:38] czy analizowac te rynki? [20:38] szkodnik: to zobacz tam, ja z ich oferty znalazłam obecna posade. [20:38] BlessJah, praca analityka danych polega na tym, ze jest sobie w pl firma, ktora dziala jako backoffice innej rirmy w innym kraju [20:38] praca byla we wroclawiu [20:38] i ty procesujes rozne rzeczy dla tej innej firmy, tak, jakbys siedzial w ich siedzibie [20:39] musisz znac biegle tamtejszy jezyk i realia kraju, "w ktorym" pracujesz [20:39] nie jestem analitykiem, nie wiem jak to wyglada, wiem ze szukali wiec zapotrzebowanie musi byc [20:40] szukali wsrod studentow [20:40] BlessJah, ale ja nie moge pracowac na rynkach, o ktorych nie mma bladego pojecia i ktorych jezykow nie znam [20:41] BlessJah, tak, ale we wro glownie szukaja analitykow dla niemcow [20:41] bo tam wjest wiele osob znajacych ten jezyk [20:41] Breslau! [20:41] powtorze jeszcze raz, oferta byla skierowana dla studentow i absolwentow [20:41] matematyka, ekonomia, ale tez prawo czy informatyka [20:42] BlessJah, kazda oferta skierowana jest do studentow i absolwentow, bo oni sa tani i mozna ich zmusic do wykonywania najbardziej idiotycznej roboty, ktorej nikt inny wykonywac nie chce :D [20:42] szkodnik: 10 ofert na analityka we Wrocławiu. Różnych analityków. [20:42] moaj firma te wystawia takie oferty, do roboty, gdie caly dzien robia tylko kopiuj-wklej [20:42] i nikt tam nie wytrzymuje dluzej niz 2-3 miesiace [20:43] jesli szukaja studentow, to firma istnieje, wiec zatrudniaja tez normalnych ludzi [20:43] i tylko ci ,tkorzy tam wystrzuymaja dluzej maja szanse dostac normalna prace w tej firmie [20:43] nie wiem czy jest duza rotacja, ale miejsce zawsze sie znajdzie [20:43] bastetmilo, zerkne [20:43] jaksi link? [20:44] BlessJah: osoba z doświadczeniem nie będzie startowała na pozycje, którą może zdobyć student... [20:44] szkodnik: moemnt [20:44] bastetmilo, bedie jesli od 4 miesiecy nie ma pracy i od tygodnia nic nie jadla (powod dla ktoego ja wzielam prace, ktora mam obecnie) [20:45] bastetmilo: skoro szukaja studentow, to moga tez szukac normalnych pracownikow, nie mowie ze szkodnik ma startowac za studenta [20:45] Hej, co tam fajki? [20:45] ww ktorej na dobra sprawe moglabym zostac, teraz po awansie, gdyby jeszcze placili przyzwoicie i nie musialabym tam siedziec po 10-13h dziennie [20:46] Stirlitz: o [20:46] ty zyjesz [20:46] o/ [20:46] Same baby jak widze ;) [20:46] szkodnik: OK. To jest skrajna sytuacja... Ja też czasem biorę zlecenia dla gimanzjalisty :) [20:47] szkodnik: ale 13h - to nie są nadgodziny? [20:47] bastetmilo, formalcie?:D [20:47] w tekj firmie nikt nie robi nadgodin ;) [20:47] jeden od zwierzat, drugi od bab [20:47] chyba sie na was obraze [20:47] ale raca musi byc zrobiona, i uj z tym, ze to co wczoersniej robily 4 osoby teraz musza robic 2 [20:48] bo jeden kolega jest na urlopie, a druga panne zabrali mi do innego zespolu [20:48] bastetmilo, daj tego linka, albo chociaz powiedz, gdzie widzilam te oferty, bo musze isc do lozka [20:48] widzialas* [20:49] szkodnik: na query poszło [20:49] hej Stirlitz :) [20:49] Cześć Stirlitz [20:49] BlessJah, znowu na mnie nakapowali u Sylwestra ;) [20:50] Na Ciebie? [20:50] czemu? [20:50] Niechcący mu sie dzisiaj wypsnęło. [20:50] o [20:50] No, ze tu ruja itp. [20:51] "ruja", no w sumie... [20:51] to znaczy? [20:52] gjm: uwazaj [20:52] ej, ej [20:52] dziubaski [20:53] angry birds [20:54] bierzemy głęboki wdech i... wydech [20:54] i uspokajamy się [20:54] i nie wyzywamy [20:54] Hare Kriszna [20:56] dobra [20:56] ja idę spać [20:56] bastetmilo: Dobranoc [20:57] a Wy się nie bijcie, bądźcie grzeczni, bo jak nie to przyjdzie ftpd i Was zabierze. [20:57] Tak właśnie. [20:57] o/ [20:58] \o [21:05] dobranoc [21:06] zabieram bastetmilo i ide do lozka [21:06] szkodnik: poczekajcie na mnie [21:06] nope [21:06] biore kamere i ide z wami [21:06] BlessJah, ty chociaz pelnoletni juz jestes?:D [21:06] a musi? [21:06] dweller: musze [21:06] nie tam [21:06] seks od 16 lat, porno od 18 [21:06] przecież nikomu nie powie [21:06] tak z ciekawosci pytam, bo juz nie pamietam, kto jest, a kto nie ;) [21:06] szkodnik: jestem [21:07] od kiedy? [21:07] dosyc dlugo, zebym sie zdazyl przyzwyczaic [21:07] tak myslalam, nie przyzna sie :D [21:07] no nic, ide [21:07] dobranoc [21:07] o/ [21:56] * qermit smaga batem bastetmilo [22:00] Dziecka idź doglądaj nienarodzonego, a nie bastetmilo mje tu bijesz. [22:08] coś ty się tego dziecka tak uczepił [22:08] i tak nie tam ci spróbować [22:09] 1st [22:17] Dziecko? Omnomnomnom === igi89 is now known as inzaghi89 [22:32] wtf [22:33] o/ [22:34] wie ktoś może co z tym zrobić? http://www.wklej.org/id/811182/ [22:34] >wine [22:34] Fixnąć [22:34] tak, jak. [22:34] Nie wiem, nie używam wine [22:43] konradb: zgaduje że zainstalować silnik gecko do wine [22:44] zainstalowany ;p