[00:00] pikatna, nie kwasna [00:00] jak w końcu zmuszę się i skończę francuską, kupię tą [00:00] szkodnik_: wyciska łzy z oczu? [00:00] oczy z łzu [00:00] BlessJah, nie, az tak to nie [00:00] ale jest tez taka z chilli [00:00] zdaje sie, ze tez deley [00:00] rosyjska jest najostrzejsza chyba [00:00] develey [00:00] widzialam w kauflandzie [00:00] podobno dijon i angielska są ostrzejsze [00:00] duzo ostrzejsza od tej [00:01] muszę kupić angielską [00:01] nie jadłem [00:01] develey kiedyś miał fajne słoiczki [00:01] avalan, nadal ma [00:01] jako szklanki polowe się świetnie nadawały [00:01] tylko te kremska sprzedaja w takim [00:02] BlessJah, zawsze mozesz zrobic tak jak moj kolega z pracy, ktory na musztarde sypie spora ilosc pieprzu ;) [00:02] Noo. Pamiętam, sos z pieprzem do kanapek kupowałem w takich. [00:03] szkodnik_: Ja do wszystkiego prawie sypię dużo pieprzu. [00:03] szkodnik_: musialbym mlynek sobie sprawic, pieprz mielony to juz nie to samo [00:03] BlessJah, to prawda [00:03] ostatnio ukradlem jeden z kauflanda ;) [00:03] ale mlynek to1zł :P [00:03] drewniany ;) [00:03] 10* [00:03] 30zl [00:03] ukradłaś? [00:03] strength_, lol [00:04] masz sie czym chwalic [00:04] Pieprz, musztarda i sok pomidorowy to moje zboczenia. [00:04] sok pomidorowy najlepszy sok [00:04] gjm, hmm robie niezle tomate frito [00:04] aa sok [00:04] tak, tez bardzo lubie [00:05] Chyba coś zjem. [00:05] a jedliscie kiedys chle z sama musztarda? ;) [00:05] chleb [00:05] lol [00:05] moj zoladek by nie zdzierzyl chyba [00:05] ej no [00:05] musicie mieć obydwoje nick na s, kończący się w dodatku z _? [00:05] dobra, koniec gadania o jedzeniu [00:05] bo już nie wiem kto kradł te młynki :| [00:05] jestem glodna, a mja lodowka jest pusta :D [00:06] strength_: Jasne że jadłem. [00:06] szkodnik_: samaś sobie winna [00:06] BlessJah, pff [00:06] nie mialam wyjscia, wiesz? [00:06] Zawsze jest jakieś wyjście. [00:06] ja w sklepach spozywczych jestem kleptomanem ;) [00:06] szkodnik_: co ci takie rzeczy przeszkadzają, niech leżą, dopóki jest miejsce albo nie zacznie śmierdzieć [00:07] BlessJah, ja nie kradne mlynkow! [00:07] szkodnik_: ty, nie ty, ktoś na s kradł tutaj młynki [00:07] ilość liter też się zgadza [00:07] :( === szkodnik_ is now known as szkodnik [00:07] jeden mlynek bo akurat potrzebowalem cos zmienic [00:07] lepiej? [00:07] zmielic [00:08] tak, teraz się odróżniasz [00:08] przeciez nie kupilbym mlynka za 30zl skoro to cos moglem rozwalic mlotkiem [00:08] dzięki [00:08] strength_: to czemu nie rozwaliłeś młotkiem? [00:08] lubię czasem wziąść ziarenko i je sobie rozgryźć [00:09] wziac! osle [00:09] albo dopieprzyć coś ziarenkami [00:09] Wziąć! [00:09] nie rozwalilem mlotkiem bo by mi sie rozbryzglo po calym domu. musialbym zawijac w papier [00:09] BlessJah przeklina [00:09] szkodnik: może jeszcze włonczyć? [00:09] strength_: Kurdę, też tak robię czasem. [00:09] strength_: w chusteczkę [00:09] i butem [00:09] umm, ja uzywmdo tego praski do czosnku [00:09] :D [00:09] bo nie mam mlynka [00:10] Voldenet: Smacznego. [00:10] i daje rde [00:10] co za problem zawinac w papier? [00:10] Niektórzy nie mają papieru w domu [00:10] mają tylko kamienne tablice [00:10] Cammembert z kawałkami pieprzu jest świetny :) [00:10] dobra koniec tematu mlynka ;) [00:10] Voldenet: i sie nimi podcierasz? [00:10] dobra, ide przekopac szafke z zupkami chinskimi [00:10] papier jest w każdym domu [00:11] po prostu byl drewniany7 i wiedzialem, ze nie zapika na bramce ;) [00:11] BlessJah: nie, do podcierania mam gąbkę nasączoną solą [00:11] na patyku [00:11] A nie papier ścierny? [00:11] strength_: to nie wykrywacz metalu [00:12] wiem o tym ;) [00:12] ale byl np elektroniczny mlynek za 50zl i mogl byc pikacz w pudelku ;) [00:12] ostatnio widzialem na johny walkerze w auchan [00:13] na młynku za 10PLN też módł być pikacz [00:13] widzialem tez w decathlonie pikacze z farba w srodku ;) [00:13] ale na to tez mam patent ;) [00:14] nom? [00:14] zawijasz w folię alumioniową? [00:14] Amelinową. [00:15] nie no, mam juz przygotowane torebki, a jak zdejmujesz pikacza to owijasz najpierw torebka foliowa zeby ci nie zachlapalo farba i zrywasz cegami [00:15] fascynujące [00:15] a masz jakiś patent na mandaty za parkowanie? [00:16] nie mam ;) [00:16] ale moge wam powiedziec jak krasc paliwo ze stacji benzynowych ;) [00:16] #ubuntu-pl, when linux discussion is not enough [00:17] Szaleństwo. [00:17] zrywasz blachy z jakiegos samochodu, przeyklejasz na swoj i tankujesz do 250zl, wazne zeby nie przekroczyc bo w razie przypalu to przestepstwo, a nie kradziez, tankujesz i odjezdzasz [00:17] strength_: i tak po prostu sie tym wszystkim chciales pochwalic? [00:18] strength_: To nie lepiej po prostu zdjąć swoje? [00:18] gjm: jak podjedziesz bez tablic to od razu cie pogonia [00:18] dokladnie [00:18] strength_: wykroczenie [00:18] a, dokladnie, sory [00:18] E tam. [00:19] strength_: ale wiesz [00:19] nie chwale sie tylko daje wam rady jak zaoszczedzic pare zlotych. wy mi pomogliscie w kuchni [00:19] strength_, lol [00:19] powaznie? [00:19] Parę razy podjeżdżałem rowerem bez blach i mnie nie pogonili :) [00:19] aoszczedzic?:D [00:19] strength_: kradzież nie jest sposobem na oszczędzanie [00:19] BlessJah: powiedz to w sejmie [00:20] oszczędzanie jest dla ludzi, którzy za wolno kradną [00:20] gjm: jeśli podjedziesz bez blach, to obsługa może wezwać policję albo zablokować ci drogę, od razu będą podejrzliwi [00:20] ja tam wolę ukraść kilka milionów [00:20] i mogę później tankować [00:20] tylko z 3 razy trzeba pójść do sądu [00:20] I zadzwonią po S.W.A.T. [00:21] avalan: nie widzę związku [00:21] strength_, przypalali cie kiedys na wynoszeniu mlynkow? ;) [00:21] gjm: formoza łodzią podwodną będzie cię ścihać [00:21] nigdy ;) [00:21] szkoda [00:21] raz jak wodke wynosilem [00:22] to musialem spierdalac ochronie ;) [00:22] język [00:22] BlessJah: Jestem spokojny, mam torpedowiec. [00:22] w tydzien 5 litrow wynioslem z jednego sklepu ;) [00:22] gratuluje [00:22] strength_: i nie widzisz w tym nic złego? [00:22] traci korporacja, a nie pracownicy [00:22] lol [00:22] a korporacja i tak ma pieniadze [00:23] to zależy [00:23] a sadzisz, ze jesli ta korporacja traci, to nie odbija sie to na pracownikach?:D [00:23] mysle, ze wcale [00:23] w małym sklepie to zależy, w dużym dostają pracownicy po premiach [00:23] nic nie dostaja po premiach [00:23] bo od pilnowania jest ochrona [00:23] BlessJah, w mlym nie dostaja po premiach, po prostu ch zwalniaja [00:23] a nie pracownicy sklepu [00:23] strength_, mylisz sie [00:23] pracownicy sklepu tez obrywaja [00:23] zreszta oni i tak maja wliczone kradzieze w koszta [00:23] szczegolnie kasjerzy [00:24] Dobra, koniec tematu kradzieży bo pogonię. [00:24] pracowalem 2tyg na kasie kiedys to wiem, ze nie jest tak jak piszesz szkodnik [00:24] moj brat dorabial kiedys n kasie w tesco [00:24] swoja droga szlugi mialem za darmo wtedy ;) [00:24] i jak znajomy bral 10 piw to liczylem mu jedno hehe [00:25] Fajowo. [00:25] i jesli nie daj boze ochrona zauwazyla, ze ktos przeszedl przez jakas kase i cokolwike wyniosl, to kasjer nie osc, ze musial pokryc koszty tego, co klient wyniosl, to jeszcze czasami tracil prace [00:25] :f [00:25] bateria pada, lecę spać [00:25] szkodnik: bajek ci naopowiadal [00:25] o/ [00:25] niby jak pracownik ma sprawdzic czy ktos nie ma czegos pod kurtka, skoro tego nie widac? [00:26] strength_, a jaki mialby powod, zeby klamac [00:26] strength_, nie pytaj mnie o to, tylko tego, kto utalil te zasady [00:26] w zyciu bym nie pracowal na takich zasadach ;) [00:26] ja bym w ogole w zyciu najchetniej nie pracowal. [00:26] ja kiedys "ukradlam" zupke chinska ze sklepu, tzn przez przypadek wlozylam odruchowo do torebki, zamiast do kozka [00:27] zorientowlam sie na rpzystnku, wrocilam i zaplacilam [00:27] spi: pol roku nie pracuje i powiem ci, ze nudno jest troche [00:27] spi: er... [00:27] szkodnik: powaznie? O_O [00:27] co ty taka uczciwa? w polsce? [00:27] nie moglbym tk po rpostu wziac zegos w klepie i tego wyniesc [00:27] gjm: cos nie tak? [00:27] strength_, tak [00:27] to kasjer wzial do kieszeni ;) [00:28] spi: Witam się. [00:28] strength_, watpie [00:28] strength_: niektorzy sa uczciwi [00:28] gjm: czesc o/ [00:28] niralnei nabil na kase id al mi paragon [00:28] strength_: Nie promujemy takiego sposobu _bycia_ [00:28] szkodnik: Wyczyść klawiaturę. [00:28] gjm, jutro bede czyscic ten pokojm to odkurze, dobrze? [00:29] Dobrze :) [00:29] ale o nie pomze raczej wiele :P [00:29] musze wymienic klawiature, a poki co nie mam aksy :D [00:29] szkodnik: odkurzanie to glupi pomysl [00:29] bo? [00:30] bo raz musialem klawisz z worka wyciagac [00:30] hyhy [00:30] u mnie wystarczy odwrocic do gory nogami i potrzasnac. [00:30] Zależy od klawiatury. [00:30] moj odkurzacz nie m worka [00:30] moj tez nie [00:31] jeju juz 2:30 [00:31] gjm: moja kolezanka pracuje w sklepie z ciuchami ;) [00:31] Bateria Ci czasem nie padała? [00:31] BlessJah: ^ [00:31] mi? [00:31] a [00:31] znalazla portfel w sklepie i wezwala ochrone ;) [00:31] jemu [00:31] i oddala ten portfel :D [00:31] No i? [00:31] strength_, kazdy normalny clowiek tak robi [00:31] gjm: przezucilem sie na nokie, budzik nastawie [00:31] To chyba dobrze. [00:31] i teraz odpowiedzcie szczerze, ktory z was by tak zrobil? [00:31] ja [00:32] ja [00:32] kiedys znalazlam portfel w autobusie i oddalam kierowcy [00:32] Mi kiedyś oddali to i ja bym oddał. [00:32] z drugiej strony kiedys zgubilam telfon w autobusie [00:32] i zadzwonili do mnie, ze jest do odbrania w zajezdni [00:32] Fakt że bez pieniędzy ale przynajmniej dokumenty dostałem. [00:32] Telefon też raz odzyskałem. [00:32] _Raz_ [00:33] ja zgubilem z 5 telefonow i nigdy nie odzyskalem :D [00:33] a ile razy zgubiles? [00:33] Dwóch pozostałych nie. [00:33] oddalem raz telefon [00:33] dostlaem w nagrode darmowy obiad w restouracji. [00:33] spi: a ile byl warty? [00:33] strength_: zależy czy znajdzie dres czy ktos pracujący ;f [00:33] strength_: nie pamietam juz, to bylo dawno temu, na pewno mniej niz obiad. [00:33] Dowód w klubie kiedyś zgubiłem to też mi oddali. [00:34] strength_: A Ty byś nie chciał żeby ktoś Ci oddał coś co zgubiłeś? [00:34] a u mnie w pracy ginie jedzenie z lodowki :( [00:34] gjm: no chcialbym, ale szansa zerowa [00:34] szkodnik: Zamknij na kłódkę. [00:34] gjm, to wcale nie ejst zabawne [00:34] strength_: Przez takich jak Ty. [00:34] szkodnik: a gdzie pracujesz? [00:34] strength_: masz smutne zycie [00:34] szkodnik: slabo musza placic jesli glodni pracownicy chodza :D [00:34] idziez do pracy zeswiadomoscia, ze masz w olodowce banany i serek [00:35] i potem zostajesz na calutki dzien bez jedzenia [00:35] bo jakis podzeracz ci zjadl woje jedzienie, a ty nie masz gdzie kupic [00:35] szkodnik: a jaka branza twojej pracy? [00:35] szkodnik: Moja ciotka kiedyś musiała jakiś patent z drzwiami od lodówki zrobić bo jej koty otwierały. [00:35] strength_, bankowa [00:35] finanse [00:35] a jaki bank? [00:35] zlodzieje i darmozjady :D [00:35] strength_: Amber Gold. [00:35] strength_, nie polski [00:36] dojcze bank? [00:36] ;] [00:36] strength_, w polsce ten bank ma np firme zagiel [00:36] Chcesz żeby Ci pomogła zrobić napad? [00:36] i jeszcza ze 2 mniejsze o podobnym priflu [00:36] ale nie pracuje dla tych polskich [00:36] szkodnik: niepolski (zemsta za wziąść :) [00:36] BlessJah, :D [00:36] ZAGRANICZNY [00:36] gjm: nie, liczylem na kredyty na lewe zaswiadczenia [00:36] :* [00:37] i slupow [00:37] strength_: Powtarzam, nie chcemy tutaj takich tematów. [00:37] gjm: nie idźmy na łatwiznę [00:37] slupow, jak slupow [00:37] ja ostatno kasowalam konto nieboszczykowi [00:37] strength_: przez takich jak ty nigdy tutaj nie bedzie dobrze [00:37] ktory umarl jakies 2 lata przed podpisaniem umowy z bankiem [00:37] szkodnik: znaczy był już nieświeży [00:37] BlessJah, niestety :( [00:38] nie jesteście w stanie sprawdzić tego? [00:38] BlessJah, to dluga historia [00:38] poza tym to konto bylo otwarte w 2001 [00:38] Był wierny waszemu bankowi aż po grób :) [00:38] BlessJah: i tak by nie bylo, bo tu kradna wszyscy, wlacznie z politykami [00:38] wtedy nie bylo jeszcze takoch systemow, jak sa teraz [00:38] strength_: ty tak uważasz [00:38] BlessJah: spoko jak u nich wystawiaja kredyty na martwych ludzi to u nas urząd może żywemu pokazać jego akt zgonu [00:38] teraz oni maja tam dowody z chipem [00:38] byle by nie płacić [00:38] ktore ciezko jest podrobic [00:39] avalan: Było już coś w tym stylu. [00:39] nie raz było [00:39] i to nie raz [00:39] ale czesto odnajduje sie osoba ktora byla X lat uwazana za zaginiona [00:39] ale w 2001 dood to byl po prostu zalaminowany kartnik z papierowym zdjeciem :D [00:40] Albo facet bez ręki któremu ZUS kazał chodzić na komisje lekarskie bo może mu cudownie odrośnie. [00:40] teraz tez podrabiaja dowody i prawa jazdy [00:40] strength_, vo polskie dokumenty jest latwo podrobic [00:40] nie maja zabepieczen elektronicznych [00:41] gjm: kaza chodzic wszystkim [00:41] * avalan > Linkin Park - The Catalyst [00:41] a dowod moze wydrukowac kazdy, kto ma drukarke do karti odpowiednia matryce termiczna [00:41] szkodnik: jest jeszcze 3D, farba zmieniajaca kolor, rycina [00:41] BlessJah, wlasnie o tej rcinie i 3d mowie [00:41] swoja droga jesli mowimy o bankowaosci to mam kolege ktory pracowal w zabezpieczeniach jednego z polskich bankow. i mowil, ze widzial, ze sa ludzi, ktorzy maja straszne pieniadze i nie wrzucaja na lokaty, a gdyby wrzucili to by mieli np 10k miesiecznie [00:42] toda sie alatwic opodiwednim nadrukiem, lakierem i matryca termiczna [00:42] strength_, na pewno ni ludzie maja ku temu swoje powody [00:42] strength_: prlowa mentalnośc [00:42] no potrzebuja latweo dostepu do kasy [00:42] co jest niemozliwe przy lokatach [00:43] sa rozne rodzaje lokat [00:43] zależy [00:43] zalezy [00:43] (na lokatach sie nie na,, nie zajmuje sie tym) [00:43] nie znam* [00:43] w ogole nic wlasciwie nei wiem o polskich bankach:< [00:43] Dobra, chyba czas na kolejną herbatę. [00:44] masz problemy z pisaniem, jakbys sie oparow spirytusu nawdychala :P [00:44] banki wszedzie dzialaja tak samo [00:44] avalan, no idea [00:44] ja w sumie nawet w banku nie pracuje :P [00:44] tylko w financierze [00:44] financiera to hmm [00:44] róznica jest taka że w niektórych dają Ci iluzję że o Ciebie dbają a w innych po prostu doją bez Twojej wiedzy [00:45] nie iwem, jak to nazwac [00:45] instytucja kredytowa? [00:45] wstaje dzisiaj przed 7 :| [00:45] jest 3 za kwadrans [00:45] To idź spać. [00:45] wiemy, BlessJah [00:45] Środek nocy a kotom się zachciało bawić. [00:45] szkodnik: u jakiegos lichwiarza robisz? [00:46] julek, ee ne lichwiarza :D [00:46] lol [00:46] pracuje dla instytucji wydajacej karty kredytowe [00:46] zydowski interes? [00:46] julek: to się nazywa 'kredyty na telefon' [00:46] aaa [00:46] julek, santadr consumer finance- wydaja karty kredytowe np dla sklepow [00:46] avalan: podajesz imie nazwisko i pesel? [00:47] kiedy np kupujes telewizor na raty w media markt [00:47] podpisujesz umowe na jakiestm raty i dostjes karte kredytowa [00:47] BlessJah: podajesz imie, adres i rejestrację samochodu [00:47] żeby wiedzieli w którym przebijać opony [00:47] Ładne mam koty? http://tinyurl.com/9unf9r8 i http://tinyurl.com/96o3rg4 [00:47] podpisywanie umowy kredytowej przez telefon byloby ciekawym wynalazkiem [00:48] BlessJah, hmm a wiesz, ze to tez sie da zrobic :D [00:48] BlessJah: spoko, Dialog to opatentował [00:48] gjm, moje i tak lepsze ;) [00:48] gjm: od czego te wtyczki rca? [00:48] gjm: soł wintydż [00:48] wlazsnie spia oba zwiniete, w torbie na zakupy [00:48] szkodnik: Chciałabyś. [00:49] julek: Od głośników. [00:49] avalan: Wiem. [00:49] szkodnik: lol, to jak oni potwierdza dane??? [00:49] BlessJah, a daj sposkoj, z tym w hiszpanii to jest w ogole cyrk [00:49] ale nie bede o tym opwoiadac w tym towarzystwie :D [00:49] łaj [00:49] szkodnik: [00:49] http://www.sekretyameryki.com/wp-content/uploads/cache/6005_BnHover.jpg [00:50] to twoj szef? ;) [00:50] to w polsce nie wezme kredytu na telefon? [00:50] :( [00:50] julek, zdecydowanie zbyt meski, jak na mojego szefa ;) [00:50] my się znamy na wszystkim, od bankowości przez pr0n po wkładki do butów i procesy budowy turbin gazowych [00:50] BlessJah, nie wiem [00:51] ja w zyciu nie wzielam zadnego kredytu, poza karta kredytowa minimalnym limitem :D [00:51] (przez internet) [00:51] ja nawet przez internet nic nie kupilem [00:52] jak na geeka bylem (i nadal jestem) mocno atechniczny [00:52] A jaki skromny. [00:52] stwierdzilismy ostatni w pracy, ze musimy sobie zrobic liste sklepow internetowych, z ktorych bez problemu mozna kase odzyskac :D [00:52] gjm: ze geek czy ze atechniczny? [00:52] Że ogólnie. [00:52] BlessJah: life hacking jest ważniejszy niż internet [00:53] so hipsta... [00:53] ostatnio w hiszpani padl dosc spry sklep internetoy [00:53] np zrobienie elektrowni wiatroej z wiatraka ogrodowego i dynama... [00:53] avalan: z wsypywaniem cukru przed zalaniem nie dziala, albo ja cos zle robie [00:54] i jak tylko powiedzieli o tym w tv, to zasypaly nas reklamacje "nierozpoznawanych" transakcji [00:54] masakra.. [00:54] szkodnik: jak skonczycie, to bym zobaczyl ta liste [00:54] BlessJah: wszypujesz po bo się nie zaparzy [00:54] BlessJah, to byl zart :P [00:54] nikt nigdy takiej listy nie stworzy [00:55] szkoda, macie ku temu odpowiednie mozliwosci [00:55] BlessJah, mamy [00:55] wam latwiej bedzie, niz np mi: kupic w kazdym sklepie i probowac reklamowac [00:55] powiem wiecej, mamy nawet mozliwosc wskazania ze 100% ewnoscia sprzedawcow, u ktorych jesli zrobis zjakikolwiek zakup, to na 100% dostaniesz kase z poworotem [00:55] ale to jest nieetyczne [00:56] wiec nie wchodzi w rachube [00:56] skoro tak mowisz [00:56] dostajemy liste kart, ktore przeszly przez cpp [00:56] czyli sprzedawcow, ktorzy zostali uznani za oszustow [00:56] cpp? [00:57] a, ok [00:57] puntos de compromiso [00:57] i jesli jakis klient zareklamuje transakcje u ktorgos z tych sprzedcow, to ja z miejsca wygrywam chargeback i lient dostaje pieniadze spowortem [00:57] oczywiscie nikt nie ujawinia tej listy [00:58] tzn listy sprzedawcow [00:58] my tylko dostajemy liczbe kart z nformacja, ze przeszly przez cpp [00:58] z powrotem [00:58] ale jesli masz numery nawr kilku takich kart, to zrobienie analicy porownawczej ruchow na kontach to aden problem [00:58] szkodnik: lipa [00:59] nie nadaje sie do takiej roboty [00:59]