[00:00] Ja bym użyć SysRescueCD. [00:00] >raspberry [00:00] >koparka czegokolwiek [00:00] no boże [00:00] Ma narzędzia do modyfikacji obrazu, da się robić ramdysk z buta. [00:00] użył* [00:00] wogole taka ciekawostka slyszeliscie o arbitrazu walutowym [00:00] kiedy kolwiek ? [00:01] ja sie tylko w przerabianie grmla bawiłem [00:01] JarL: co za mecyja [00:01] Wystarczy osiagnąć czasy na kompie [00:01] kupujesz dolany [00:01] ponizej 1 nano sekundy [00:01] ;p [00:01] i wyprzedzasz na laczach [00:01] zlecenia gieldowe [00:01] ^^ [00:01] w dolanach kupujesz funty [00:01] pewnie kupa kasy na taki sprzet [00:01] i sprzedajesz na złotówki [00:01] eur usd usd jpy eur jpy [00:01] trojkat arbitrazowy [00:02] jak to poskracasz wyjdzie eur usd = eur usd [00:02] jesli sie nie rowna [00:02] to bedzie sie rownac [00:02] za chwil pare bo musi [00:02] pingi znieksztalcaja kursy [00:02] i mozna na tym zarabiac [00:02] tylko kozacki sprzet [00:02] i soft trzeba miec :) [00:03] a raczej łącze. [00:03] i troche algorytmów [00:03] łącze tez serwerownia [00:03] NY4 [00:03] w chicago [00:03] wynajecie 10 k $ za samo miejsce :P [00:03] im blizej węzła tym ceny ida w górę [00:04] teoretycznie tak samo mozna arbitrazowac kurs bitcoina [00:04] miedzy kopalniami [00:05] tego nie opanowali panowie w garniturach ;) [00:05] praktycznie na samej wymianie usd -> btc -> usd można sporo zarobić [00:05] i jest dużo ludzi to robiących. [00:05] tylko do tego już nie trzeba tak zajebistego łącza, bo kasa lata po sieci [00:05] więc jest sama z siebie opóźniona [00:06] to jak z allegro sniperami niby pingi takie jakby na serwerze allegro to stalo... [00:09] ostatnio widzialem ze na github ktos skryptem php sie zajmowal [00:09] do takiej wymiany [00:10] a tak z ciekawosci ile w tym juz siedzicie :) ? [00:11] w czym [00:11] to nie jest jakaś tajemna wiedza [00:12] w linuksach :) [00:14] na ubu do 11. [00:14] na ubu do 11.04 wersji siedzialem... [00:14] a pozniej przeszles na arch ? [00:15] tak przyglądałem sie gentoo bardzo wymagajacy system ale podobaly m isie moduły anty ddos i hardenet [00:16] 10 lat jeżeli Cię zadowala taka odpowiedź [00:17] JarL: nom... a od o ubu z serii ~8 o ile dobrze pamietam,tez wczesniej zabawy z mandriva/mandeakiem 10... [00:19] freebsd tez jest ciekawy nawet... [00:21] takie pytanko spotkaliscie sie moze z takimi 2 urządzeniami ? 1. Klawiatura zarządzania przez panel www wysylajaca znaki na kabel 2. Urządzenie które nadaje obraz monitora na jakims ip ? [00:22] a znasz ty takie coś jak vnc =.=? [00:22] vnckiem nic nie zrboisz [00:22] jak jestes w fazie boot [00:22] albo przed odkryptowaniem [00:22] :) [00:22] PHHHHH [00:22] AMT [00:22] kvm zobacz [00:22] iAMT dokładniej [00:22] śmieszne nowe procki intela to mają [00:23] i masz vnc nawet w biosie ;D [00:23] chyba dla wujka sama to zainstalowali [00:23] ;) [00:23] z furteczka :) [00:23] z jednej strony może tak [00:23] z drugiej strony prościej sie wpieprzyć przez vnc na bios, niż łazić do każdego kompa [00:23] chociaż, w serwerach to już rozwiązywali dawno temu [00:24] ilo i tym podobne sprawy [00:24] a jest jakies [00:24] zewnetrze urzadzenie [00:24] ktore mozna dokupic w tym stylu [00:24] chcialbym tego terminala [00:24] w to doposarzyc [00:24] :P [00:25] kvm popatrz. [00:25] już Ci drathir powiedział. [00:25] `musi plyta obslugiwac z tego co kojarze ,a le sa przystawki z tego co pamietam... [00:25] kvmy płyta? [00:26] w sensie przystawka jako cos w stylu karty eth ktora wspolpracuje z plyta... [00:26] w tym futro [00:27] raczej lipa watpie [00:27] ze to wspiera [00:27] http://allegro.pl/przelacznik-ps-2-kvm-4-portowy-edimax-ek-psk4-i4475620246.html [00:27] na allegro takie cudo znalazlem [00:27] no to nie ten kvm ;d [00:28] nie nada sie :P ? [00:29] ale dobre jak sie czesto kompy robi zeby monitorow nie przepinac kablem czy nie tzrymac kilku... [00:30] jakbym mial jak najmniejszym kosztem listwe zasilajaca ip + ta klawiature sieciowa + ten obraz po ip to szczyt marzen na tym futro :P [00:34] @drathir a masz moze lina do takiego sprzetu ? [00:41] re [00:41] JarL: http://www.aten.com/Remote-Server-Access-Solutions.htm [00:41] ok. fajka zajrana, kawka zrobiona, mozna wrocic do kodzenia [00:42] * geekboy68k sie zastanawia, czy OVH nie ma rąbniętego obrazu debiana na VPS-ach, bo jest instalowany z innym zestawem paczek, nizeli pozostale dystrybucje, no i wywala jakis smieszny błąd na sshd [00:44] JarL: jezeli architektura chipsetu plyty glownej nie przewiduje KVM, to nie zalatwisz tego jakas przystawka za kilkadziesiat PLN [00:45] chyba ze bym taka zbudowal :P [00:46] tak w sumie [00:46] to Dell ma w ROMie zaszytą opcje dostępu do BIOSu przez serial port [00:47] co umozliwialoby dostep z poziomu innego komputera [00:47] * geekboy68k szczerze jeszcze nie widzial wykorzystania takiej technologii w praktyce [00:47] konfiguracja BIOSu to raczej jednorazowa akcja. zapewnienie pozniejszego dostepu to zbedny koszt [00:50] ale rozkryptowanie komputera [00:50] po dlugim zaniku [00:50] geekboy68k: a firmy pokroju ovh nie maja wlasnego repo? [00:50] pradu [00:51] drathir: tam siedzi mirror oficjalnego [00:51] a w ovh nie mozna swojego zastosowac obrazu ? [00:51] drathir: podejrzewam jednak, ze sama instancja systemu-matki jest juz w jakis sposob "dopicowana" [00:51] JarL: jak, na VPSie? [00:52] przyklad - bind [00:52] a myslalem ,ze dedyk [00:52] wszystkie obrazy instaluja sie juz z bind-em. jest on wstepnie skonfigurowany [00:53] a debian 7 x32 instaluje sie bez binda (x64 - j/w) [00:53] i teraz cholera wie, czy moge sobie postawic swoja instancje tego serwera, bo jak jest w jakis sposob rutowany przez cos nietypowego na matce, to bedzie mi sypac bledami === Dread is now known as Dreadlish [00:53] JarL: pisalem przeciez, ze vps [00:53] geekboy68k: a w sourcelist nie maja modyfikacji oprocz oficjalnego? [00:54] drathir: w sourcesach siedzi normalna lista repo na serwerach OVH [00:54] drathir: ot mirror zwyczajny [00:55] a to dobrze wiedziec.... choc w sumie to moze prowadzic gdziekolwiek w zalezosci od konfiguracji vm-ki... [00:58] sam debian mnie zawiódł [00:58] niby to jest stable [00:58] a wezmy taki maradns [00:58] serwer dns [00:58] mialem problem z konfigiem, skontaktowalem sie z autorem [00:58] a on do mnie - wtf, ta wersja jest broken [01:00] dobrze zglosic... [01:01] drathir: są 2 galezie tego softu, starsza i nowsza [01:01] nowsza maja w unstable, bo jest aktywnie rozwijana [01:02] starsza, jak dobrze rozumiem, zostala zastapiona nowsza wlasnie dlatego, ze nie smigała [01:02] musieliby zastapic paczke w stable paczką z unstable [01:02] i całą filozofie systemu diabli wzieli [01:04] geekboy68k: jesli autor ma dwie galezie powinien krytyczne poprawki do stable dodac zeby dzialalo.... moim zdaniem... [01:04] zw [01:11] * geekboy68k od pewnego czasu ogarnia Haiku [01:12] serio, kawal dobrego softu. prędkosc jeszcze kuleje, tak samo dostepnosc sterownikow [01:12] ale optymalizacja i stabilnosc swietna [01:12] szacun dla ekipy, ze w kilka lat odbudowali BeOS z calym zapleczem software-owym od zera calkowicie [02:01] geekboy68k: a to haiku to tez linux? [04:33] shit [04:33] jak moge zglosic do packages.debian.org [04:33] ze jedna z paczek wymaga aktualizacji? [07:12] geekboy68k: na pewno nie na kanale ubuntu [07:26] geekboy68k: pisz maila do maintainera [07:27] geekboy68k: jaki pakiet? [07:27] Pewnie maradns [07:27] ;p [07:27] Jakby nie mógł używać binda [07:28] :F [07:28] TheNumb: ++ [07:28] https://bugs.debian.org/cgi-bin/bugreport.cgi?bug=748236 [07:28] Debian bug 748236 in maradns "maradns: fails to upgrade from wheezy" [Serious,Open] [07:28] albo chocby i powerdns [07:28] tak [07:28] powerdns nie jest taki tragiczny [07:29] Polak jest opiekunem powerdns [07:29] tfu [07:29] maradns [07:29] No, to gejboj67j się dogada. [07:30] nic dziwnego ze nie dziala [07:30] rotfl [07:30] tecza znowu sie pali [07:35] jak to tęcza się pali? [07:36] ta pedalska [07:36] ah [07:38] nie czaje co tym debilem w niej przeszkadza [07:38] u nas jest gej bridż [07:38] mati75: gdzie jest "nas"? [07:41] http://www.biznesistyl.pl/_foty_news/9389_Most_Naruszewicza_118.jpg [07:42] reszuf [07:45] mati75: wydaje mi sie ze to bardziej bylo cos w stylu ze dwoch debili sie napilo, i podpalili tecze zeby sie cos dzialo [07:45] a nie dlatego ze pedalska tecza [08:01] hohoho [08:01] * geekboy68k slaps TheNumb [08:01] binda [08:01] kawał kloca sprzed 40 lat [08:01] nie rozsmieszaj mnie [08:02] maradns gówno które nie działa [08:02] nie rozśmieszaj mnie :DDDDD [08:02] dziala, ale paczka w repo debiana stable jest broken [08:02] Nikt tego nie używa w produkcji. [08:02] * geekboy68k sie juz kontaktowal z autorem [08:02] *nikt* [08:02] legia pany [08:02] bo sie gowno znają [08:02] \0/ [08:02] gowno widzieli === bastetmi1o is now known as bastetmilo [10:19] bry... === drathir87 is now known as drathir [10:19] hrhr [10:34] Cześć wam, mam problem z virtualiowanym systemem archlinux ( na irc archa nie znalazłem pomocy wiec pisze tutaj ponieważ poniekad jest zwiazany z ubuntu na ktorym jest virtualizowany) [10:34] Mam problem nie moge uruchomic cinnamon-session. Próbowałem za pomoca xinitrc oraz slim. Zawsze po probie uruchomienia wyskakuje blad ( juz w jakims window menadżerze ) Failed to load session "cinnamon" i z przyciskiem wyloguj. [10:39] "na irc archa nie znalazłem pomocy" [10:39] dopiero wszedłeś [10:40] na anglojęzycznym [10:41] Zapytaj jeszcze na #gentoo-pl [10:41] i na #virtualbox [10:41] albo na #freenode [10:42] ;p [10:44] Eldunar: przejdz na kvm-a moze i sprawdz obraz czy poprawny oraz ilosc przydzielonego ramu... [10:45] inne srodowiska dzialaja od reki. tylko ten ma problem [10:45] to znak [10:48] szczerze to twoje nastawienie mnie irytuje. Jeżeli nie masz nic sensownego do dodania, lub pomoc jest ponizej twojej godnosci to skoncz chociaz z tą twoją gadką. [10:49] http://img3.wikia.nocookie.net/__cb20120912035854/bloonsconception/images/6/64/Bear-how-about-no.jpg [10:51] [FAIL] nginx is not running ... failed! [10:51] oh jak cudownie [10:51] oczywiscie w logach pusto bo i po co [10:51] Eldunar: a probowales jako root [10:52] albo zmienic uprawnienia home na 755 [11:09] stwciaz ten sam problem nawet na root nie chce startowac [11:10] na roocie x-y startowac swojego czsu cale uprawnienia rozwalalo... [11:11] update systemu robione? [11:11] a jak usunac wszystkie zaleznosci wraz z cinamonem i configami? [11:11] tak [11:12] spróbuje usunac sda2 ( home ) i scalic do jednej partycji [11:14] pacman -Rs cinnamon [11:16] sudo apt-get purge nazwa_pakietu [11:16] tylko bardzo ostroznie z usuwaniem, zeby pol systemu nie wyrzucic... [11:17] a ze scalaniem partycji to bywaja problemy [11:17] tzn obie powinny (musza) byc puste [11:18] no i obok siebie [11:18] * drathir raczej watpi, zeby to wina partycji byla... [11:21] sprobuje od nowa zainstalowac cinnamona na czystej instalacji archa. Dobrze ze mam clona... [11:22] A mówiłem mu, żeby zostawił Archa… [11:23] Eldunar: cinnamon to gówno [11:23] cinamon z tego co pamietam dosc czesto wpadki z repo mial... [11:23] arch gunwo [11:23] gjm a Ty swoje... [11:23] Eldunar: oczywiscie wiki archa czytana? [11:24] tak [11:24] drathir: to jest rozwojowe środowisko i jak coś nie działa to znaczy, że nie działa i nie wiadomo kiedy naprawią [11:24] Eldunar: jaka grafika? [11:24] vboxowa [11:24] dodatki zainstalowane? [11:24] tak [11:24] działają? [11:25] mati75: dokladnie cos w tym stylu... dlatego nie chcialem sie przesiadac, choc g2 jak dla mnie perfekcyjne bylo... [11:25] inne srodowiska nie maja problemu tylko cinnamon [11:25] drathir: masz forka g2 mate, całkiem przyjemne [11:25] drathir: i błędy naprawiają [11:26] mati75: a dziekuje sprawdze jak to obecnie wyglada... [11:56] po ponorwnej instalacji nie ma problemu. dziekuje [12:14] to dopiero zagadka... [13:31] Witam ponownie :) [13:32] po nocnej zmianie :) [13:36] Panowie mam kolejny problem :/ Dopieściłem system ale czytniki PCSC odmówiły posłuszeństwa nie odczytywało rzadnych kart, wyczytałem iż zastosowałem złe sterowniki cofnąłem się do wersji z przed wgrania sterów i wgrałem orginalne. Utknąłem przy instalacji pcsclite 1,5,5 wklejam na pastebina log z tej nie udanej instalacji :/ Nie wiem czego mi brakuje :/ http://pastebi [13:36] n.com/pPNnjNmW najpierw wydalem polecenie ./configure potem mialo byc make i make install ale pluje sie o prawidlowy c compiler :/ [13:37] wiem ,ze męcze ale po wczorajszych poradach od was systemik śmiga jak burza (nie trzeba potwierdzać enterem ani razu :) ) [13:43] dobra poradzilem sobie [13:43] poprostu wystarczylo dointalowac gcc :) [13:47] ale i tak stoje na make :/ [13:48] nie podano obiektów [13:48] i nie znaleziono makefile [13:55] install albo readme dobrze przeczytac powinny tam byc wszystkie wymagane zaleznosci opisane... [13:55] doisntalowalem build essential [13:56] i teraz przy configure libhal-dev error i prosi by doinstalowac [13:57] hala nie znajdziesz [13:57] czyli wylaczyc [13:57] go z konfiguracji [13:57] ? [13:57] Na to wychodzi. [13:57] ;-) [13:57] a za co to odpowiada [13:57] ? [13:57] Chyba, ze zainstalujesz taki wrapper. [13:58] Za obsługę sprzętu. [13:58] I tego już się nie używa od kilku lat. [13:58] Zostało zastępione przez kilka usług. [13:59] to moge sobie szukac dobra sproboje jeszcze raz ./configure --enable-libusb --disable-libhal [13:59] moja pierwsza kompilacja czego kolwiek xD [13:59] iksde [14:00] na stronie producenta [14:00] wymagali pcsclite w wersji 1,55 [14:00] Nie wiem co to jest. [14:00] do czytników kart chipowych [14:00] sterownik [14:02] i znowu error :O [14:03] configure error usb h not found use ./configure LIBUSB_CFLAGS=.... [14:03] nawet w readme nie widze takiego przykladu :/ [14:03] http://pastebin.com/9BJt2gAP [14:04] readme jakby ktos ogarniety luknał i powiedział co robie zle :/ [14:12] z ciekawosci co za sprzet? [14:12] ups... [14:56] * geekboy68k po raz 4-ty konfiguruje tak samo VPS-a [15:09] geekboy68k: to zle? [15:12] cóż, co kto lubi [15:15] wpierw myslalem, ze mam tylko jeden do skonfigurowania [15:15] pisanie skrytpu automatyzujacego nie ma sensu wiec, kilkadziesiat minut i gotowe [15:15] potem sie okazalo, ze jeszcze drugi. po drugim dowiedzialem sie, ze jeszcze dwa, ale skryptu JUZ mi sie nie chcialo pisac [15:15] na szczescie robota done [15:46] geekboy68k: skryptow nigdy za wiele nie zna sie dnia ani godziny kiedy sie moga przydac hrhr