[06:40] czesc [06:41] czy wie ktos moze czym spowodowany moze byc blad - bash: /usr/lib/tar/rmt: Nie ma takiego pliku ani katalogu [06:41] przy próbie archiwizacji [06:42] masz napisane [06:42] mam ale co to jest poza tym ze to protokol jakis [06:42] nie mam czegos takiego w synaptic [06:43] to trzeba doinstalowac ? [06:44] sudo apt-get install --reinstall tar [06:51] hm nic to nie dało - sprawe komplikuje ze to wykonane jest przez webmina- przy jego kopiach jest ten blad ale przy recznym nie ma - http://wklej.to/bPcxd [06:52] po reinstalacji tak mam - a mam rozne backupy ustawione w webminie od lat - zawsze dzialalo i fajnie widac w jednym miejscu co gdzie idzie. [07:38] :3 http://i.imgur.com/G8u8GTo.jpg [07:40] grek: spróbuj tar-rmt [07:40] :P [07:40] err rmt-tar [07:41] Nie wiem czy webmin nie jest upośledzony i bezpośrednio nie wywołuje rmt [07:42] Ashiren: https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xaf1/t1.0-9/10577010_610314335753799_342617300529714841_n.jpg [07:43] koteł [07:44] hm to polecenie wykonuje sie na obu maszynach wiec nie wiem czemu z webmina mu nie pasi [07:46] A zobacz jak webmin robi te backupy. [07:47] ale jak to sprawdzić ? [07:47] Pogrzebać w źródłach? [07:48] usuń konto [07:48] acha ok to popatrze [07:48] jakie konto [07:49] lawl [07:49] root [07:49] userdel $USER [07:49] oborze [07:49] ten webmin to php [07:49] ;/ [07:50] userdel root [07:50] TheNumb: to sie nazywa "jestem zbyt glupi zeby uzywac konsoli" [07:51] a nie, webmin to perl [07:51] jeszcze gorzej [07:51] ;/ [07:52] nawet nie wiem co to [07:52] I nie wiem czy to nie używa baculi do backupów. [07:52] Jeśli tak to nie jest źle. [07:52] xaxes`: ukochałeś już KDE? [07:54] czyli masz jakąs wiedze dlaczego to moze nie dzialac ? bo widze ze cos sprawdziłeś [07:55] A Ty nie. [07:55] TheNumb: perla tez hejtujesz? [07:55] marzenie TheNumb : kde napisany w perlu dzialajacy pod arch linuxem [07:55] arch linuxem ;/ [07:55] Nie obrażaj mnie [08:16] ok podlinkowałem /etc/rmt na /usr/lib/tar/rmt bo tma go szukał i działa - ale dziwne bo na takich samych konfiguracjach to używłem bez tego [08:24] Arch linux to jedyna dystrybucja bez managera pakietów [08:24] brawo arch [08:28] : D [08:29] no przynajmniej system jest lzejszy [08:29] lżejszy [08:29] :/ [08:39] W archu jak zainstalujesz paczkę z nowym libem [08:39] tzn. paczkę która wymaga nowego liba [08:39] to nie uaktualnia wszystkich pakietów które tego liba potrzebują [08:39] tylko robi upgrade liba rozwalając przy okazji wszystkie dependencies [08:39] bosko [08:40] s/dependencies/paczki wymagające tego liba/ [08:40] magja arha [08:40] nie wiem czy na debianie tak nie jest [08:40] ale tam dość rzadko są nowe wersje [08:40] a w archu - tydzień nie zrobisz update'a i już się jaja zaczynają [08:41] i oczywiście po całkowitym update idzie się gonić wszystko zainstalowane ręcznie - pakiety z perla, ręcznie skompilowane paczki/moduły [08:41] więc update to... ostateczność [08:41] a w windowsie trzyma rozne wersje tego samego liba [08:41] dokłądnie [08:41] wiec mozesz uaktualniac co chcesz i jak chcesz i wszystko bedzie dzialac [08:42] na bsd też [08:42] :) [08:42] nie żebym namawiał na innowiercyzm, sam używam archa [08:43] ale strasznie to głupie, że paczka nie jest identyfikowana po numerku [08:43] ok, rozumiałbym jakby był symlink do najnowszej paczki [08:43] czy tam so [08:44] ale strasznie to głupie, że chcąc zrobić update http, ssh itd. dostaję sugestię, że powinienem zainstalować nowego ffmpega i 100 innych paczek, których nowa wersja niewiele wnosi [08:44] haj biczys [08:48] O, gejboj [08:49] thedumb! <3 ^_^ [08:49] gekboj* [08:49] literówkę żeś zrobił [09:18] Ja nie wiem jak można używać dystrybucji rolling release. Przecież taki model to pomyłka. [09:19] Powiedział stary TheNumba po porodzie. [09:20] gjm: ;D [09:20] gjm: Twoim porodzie? [09:20] :( [09:20] hehehehhehehehehehe, nie [09:51] czy zna ktos moze aplikacje dzialajaca jak kiedys nx - takie zdalne logowanie sie do komputera ale nie do aktualnego ekranu tylko z mozliwoscia otwarcia nowej sesji. Nx wycofało ta opcje z bezplartnych a niestety nie mam kopi i nie idzie znalesc : [09:55] no pewnie [09:55] Możesz sobie odpowiednio skonfigurować serwer vnc :) [09:55] no tak - probowal;em ale bezskutecznie wtedy znalazlem nx ale teraz sie skonczylo [09:56] :DD [09:56] Zostaje jeszcze freenx [10:32] oh [10:32] wyebalo mnie [10:32] :c [10:34] kto? :D [10:35] az nie wiem === HGN_ is now known as HGN [12:14] bry... [12:15] haj [13:29] umi ktoś w phpmyadmin? [14:16] a co tu do uminia? === HGN_ is now known as HGN [15:50] Kurde, transmission-daemon uparcie mi się spawnuje ze złym userem. [15:50] :/ [15:54] * drathir zawsze na deluge... [16:05] kurde, hibernację do pliku udało mi się zrobić edytując tylko dwie linie konfiguracji - linux się staje coraz prostszy normalnie ;) [16:08] ale po co :/ [16:08] po co hibernacja do pliku [16:08] nie muszę mieć oddzielnej partycji na swap [16:09] a system z hibernacji wstaje szybko [16:09] fakt, z suspenda momentalnie [16:10] ja się dziwię że ktoś hibernacji używa jeszcze [16:11] czemu? nie ma specjalnie minusów w porównaniu z wyłączaniem sprzętu, a zachowujesz działające środowisko [16:12] no to tak jak suspend [16:12] + suspend nie powoduje memory corruption [16:13] w jaki sposób hibernacja sama w sobie powoduje memory corruption? [16:13] jeżeli coś takiego jest, to bug który trzeba naprawić [16:15] sam w sumie nigdy się z tym nie spotkałem, chociaż w ostatnim laptopie hibernacja działała bardzo słabo (podejrzewam, że przez nvidię) [16:16] mi jak już zahibernował to albo nie wstawało i był kernel panic, albo wywalały się aplikacje z segfaultem [16:18] mhm [16:18] u mnie działa [16:19] podejrzewam, że mogło być coś ze sprzętem [16:19] w hibernacji może się więcej rzeczy zepsuć [16:19] (w sensie na styku sprzetu i kernela) [16:26] :D https://i.imgur.com/EEMMwFk.jpg [16:29] mm, kooty [18:49] 3: http://i.imgur.com/R3zZTHQ.jpg