[06:57] czesc [06:59] Tak. [07:02] mam takie dosc podstawowe pytanie. jesli mam pobrane zrodla jakies aplikacji. w jakim katalogu one powinny zostac wypakowane zeby kazdy uzytkownik mogl z niego korzystac i zeby zostal zachowany sens logiczny katalogow [07:03] a po co kazdy użytkownik ma mieć dostęp do źródeł [07:03] znaczy akurat w przypadku noda nic nie trzeba kompilowac tylko odpalac skrypt z katalogu bin [07:04] Żeby się napić, chyba że to gorące źródła. [07:04] ale sa zrodla w ktorych trzeba wykonac make make install i dotychczac wszystko siedzialo w katalogu downloads ;d [07:05] wait, że chcesz nodejs instalować z źródeł? ;d [07:05] nie, troche zamieszalem [07:05] kolejny przypadek podalem po prostu [07:06] wiesz, w tym momencie zamieszałeś na tyle, że grzyb wie co w sumie chcesz uzyskać i z czego [07:08] instructions unclear [07:08] ;d [07:10] moze inaczej, jesli sciagacie jakies zrodla. paczka .tar. domyslnie laduje w katalogu download tam jest wypakowana i kompilowana, i to jest ok wedlug was? [07:15] \n [07:16] Co Ty w ogóle chcesz kompilować? [07:16] make install zwykle zainstaluje gdzie indziej, ale to zalezy od zrodel [07:17] sadji: ja robię tak, że dla takich przypadków robię specjalnie katalog w /opt [07:17] i zasadniczo kompiluję w homie, użytkownikiem pod konkretną aplikację [07:17] co daje mi jakąśtam gwarancję, że przypadkowo nie rozwalę sobie dystrybucji [07:17] wlasnie tez o opt pomyslalem [07:18] (make install robię tym userem, który kompiluje)