[07:55] Mam problem z partmanem przez który każda próba zainstalowania Debiana lub *buntu kończy się uszkodzeniem tablicy partycji, czy ktoś mógłby mi pomóc? [08:01] Etua: Ok [08:01] Pierwsza porada: Zrób partycje wcześniej i zainstaluj system na gotowym dysku. [08:02] Mhrok, Czym robić partycje? GParted niszczy Windowsowe GPT, a potem nie potrafi samodzielnie utworzyć partycji. [08:03] Etua: ._. Jak Ty to robisz? :D Masz coś bardzo nietypowego w konfiguracji partycji? [08:08] Pokaż jak to tam wygląda, jakieś screeny z gparted albo chociaż na wklej.org wrzuć wynik fdisk -l [08:08] Mhrok, Nie mam niczego specjalnego, dysk można traktować jako czysty. [08:09] GParted "Tworzy tablicę" co nic nie daje, bo bezpośrednio po tym, przy próbie utworzenia partycji, informuje o konieczności utworzenia tablicy. [08:10] Już raz straciłem część danych gdy instalator uszkodził mi tablicę i niektóre pliki podczas partycjonowania. [08:10] Etua: jak dysk jest czysty, to nie jest to dziwne, że próbuje utworzyć tablicę partycji. :P [08:11] Staram się to maksymalnie uprościć, w Win 7 zostawiam wolną przestrzeń na dysku, a GParted i tak nie daje rady. [08:11] Własnie pisałem, że można to tak zrobić. [08:11] Mhrok, Tylko on pomimo wybrania odpowiedniej opcji w menu wcale jej nie tworzy. [08:11] A bootujesz dysk instalacyjny w trybie UEFI czy nie? [08:11] Tak [08:11] Hm [08:48] o/ [08:52] Pani Opini, Etua ma problem, z którym nie mogę sobie poradzić. Częściowo dlatego, że nie mogę dłużej tutaj pełnić warty. Pomóż koledzę, jak możesz :P [08:56] wszystko jest w internecie, a pytanie wydaje się być tendencyjne [08:58] malutka: podrzuciłem koledze na priv gentoo handbook, powinien odnieść sukces, jak w końcu przez to przebrnie :D [08:59] to nie lepiej juz "150 technik samogwaltu"? [09:11] xD [11:31] Etua: < Mhrok> Pierwsza porada: Zrób partycje wcześniej i zainstaluj system na gotowym dysku. [11:31] ] [11:31] Etua: partycji nie robi sie nigdy spod m$... [11:32] Etua: i partycjonujesz spod linuxa caly dysk... [11:35] i niestety proponuje oba dyski spartycjonowac,, bo m$ lubi sobie randomowo krasc miejsce gdzie popadnie... [13:46] drathir, Jak mam spartycjonować dysk spod Linuksa? GParted w Live Kubuntu nie może skutecznie stworzyć tablicy partycji, a partman z instalatora zwraca kod 141. [14:28] Live GParted też nie potrafi tego zrobić, czy ktoś ma jeszcze jakiś pomysł? Mnie już się powoli kończą, przynajmniej na wykorzystanie tych narzędzi. [15:01] Etua: /me tam by live archa zassal i cgdiskiem... [15:01] ale co kto woli... [15:07] drathir, W czym cgdisk może być lepszy? [15:38] Etua: arch po prostu dziala ^^ [15:40] tylko Arch! [15:43] drathir: działa do kolejnego update systemu [15:44] jokes on you, nie ma "update systemu", to rolling release. ha! [15:47] no to paczek, who cares [15:47] i tak nie działa [15:51] chyba u Ciebie [15:56] bode manuj [18:34] Mhrok: i jak? [18:37] malutka: o Ubu pytasz? [18:37] nie wiem o co innego mogłabym Mhrok ;) [18:38] malutka: ja też nie, ale zawsze zostaje element zaskoczenia! :D [18:38] Ubu działa i ma się dobrze, zero problemów [18:38] :3 niemożliwe [18:38] 17.10? [18:38] Bodzioslaw: dooookładnie [18:39] przymierzam się, wariant mate [18:39] Bodzioslaw: własnie ubuntu mate mam [18:39] i to się ceni :) [18:39] 1900 pakietów do zaktualizowania miałem, zero problemów :D [18:39] tylko Arch! [18:40] malutka: jak stawiałem Archa to mi nie chciał sterowników od grafiki przyjąć, a ubu od kopniaka zadziałało. [18:40] :P [18:40] bo nie umiałeś [18:41] malutka: umiałem, zainstalowałem ubuntu i działą :D [18:42] umiałeś ubuntu zainstalować, ale nie Archa postawić, a to jest różnica [18:43] malutka: To już Archa problem, nie mój :P [18:43] * Mhrok jest zadowolony [18:43] Mhrok: do czasu [18:43] Arch to miłość, Arch to nadzieja. [18:43] gjm: xD [18:43] TheNumb: ^ XD [18:44] Mhrok: tutaj wystarczyło powiedzieć "to że umiemw gentoo nie znaczy ze mi się chce i mam na to czas" [18:44] jedni lubią robić maintenance swojego PC [18:44] inni wolą oglądac seriale xD [18:45] Bodzioslaw: touche [18:45] Bodzioslaw: Dojrzałem do tego :D Kiedyś lubiłem sobie podłubać w Gentoo :P [18:45] :P [18:45] u mnie wystarczyło pójść do pracy [18:46] w 1 dzien ubuntu sie stawiało i napierdalando a nie kompilacja do nocy [18:46] Bodzioslaw: same here [18:47] Czy "zamrożony" pasek instalacji Kubuntu to już oznaka problemów? [18:47] kto instaluje kubuntu? [18:48] Ja [18:48] Szybciej byłoby postawić Archa. [18:48] :^) [18:48] malutka: nie obrażaj ludzi tutaj, no... :| [18:49] obrażam systemy, nie ludzi Mhrok [18:49] łatwiej byłoby postawić Archa [18:49] Każde distro mi robiło problemy, Kubuntu także, ale przynajmniej przeszło do pulpitu, a przygody z niedebianowatymi systemami wolałbym nie zaczynać od razu od samodzielnej instalacji Archa. [18:49] xD [18:49] no śmiechłam [18:50] Etua: nawalasz łbem o ścianę próbując od 24 godzin, Archa zainstalowałbyś w 1/4 tego czasu bez dostępu do środowiska graficznego [18:51] Mhrok, Mam absurdalne problemy poczynając od usb aż po partycjonowanie. [18:52] Etua: a masz też problemy życiowe? [18:52] Njapierw okazało się, że warunkiem zbootowania czegokolwiek jest odłączenie myszki, a ostatnie 24 godziny walczyłem o to, by GParted ani partman mi nie ekspediował tablicy partycji w kosmos przy próbie zrobienia czegokolwiek. [18:54] Etua: Zrób backup wszystkiego, zaoraj i postaw od nowa. To jest chyba najbezpieczniejszy sposób. [18:54] Nie mam doświadczenia w instalowaniu Archa [18:54] * Mhrok też już nie pamięta za bardzo, ale było fajnie [18:55] nfidr66 [18:55] fsao;fsabv [18:57] Liczyłem na coś bardziej przyjaznego, nigdy instalacja żadnej dystrybucji nie sprawiła mi tylu problemów. [18:58] Etua: mi też nie :P [18:59] Poświęciłem na to większość weekendu, a skończyłem z niczym. [18:59] Ostatnio jak musiałem zainstalować Ubuntu to w którymś momencie instalator się wykrzaczył, po restarcie Ubuntu wstało ale było 50/50 po polsku i po angielsku. [18:59] (po polsku, bo to nie dla mnie) [18:59] I niewiadomo czemu. [19:00] nie\ wiadomo [19:01] Co teraz zrobić? Siedzę sobie obok tego być może zawieszonego instalatora i tracę nadzieję na postawienie tam jakiegokolwiek sprawnego systemu poza Win 7. [19:01] Ctrl+Alt+F2 [19:02] Albo F1 [19:02] whatever [19:02] i zobaczy czy wskoczy do TTY [19:02] Albo kliknij CapsLock i zobacz czy zaświeci się dioda xD [19:02] Najlepszy debugging. [19:04] Mam czarny ekran, ale tty to nie jest. [19:04] Spróbuj inne. [19:05] ctrl alt f1 wraca do instalatora, dalej nieruchomego [19:07] Nic innego nie dało pożądanego efektu. [19:07] No to, hehe, rest in pepperoni. [19:10] Co teraz? [19:11] zainstaluj sobie linux mint z xfce [19:11] zrób sobie bootowalnego pena [19:11] to Ci wystarczy [19:11] rozwaliłaś wszystko po prostu i trzeba wszystko od nowa [19:11] to nauczka będzie za nierobienie sobie backup'u [19:12] Minta nie chcę, a już na pewno nie z XFCE. Wiem jak to wygląda z innego laptopa. Po Debianie stable i Mincie mam dosyć LTSów. [19:12] malutka: eś [19:12] xD [19:12] Etua: Antergos [19:12] oo! [19:12] albo [19:13] gjm: ++ [19:13] to samo ale z antergos [19:13] Mam backupy, ale nie po to poświęciłem tyle czasu, by z powrotem powiększyć partycję Win 7 na cały dysk i na tym poprzestać. [19:13] a jak nie będziesz czegoś umiał to nas zapytaj tutaj (najlepiej w sobotę) to Ci odpowiemy [19:15] wywal wszystko Etua [19:15] zainstaluj antergos'a [19:15] Wszystkiego nie mogę, kompatybilność zabrania. [19:17] Jak to możliwe, że dwa podstawowe (podobno) narzędzia do partycjonowania poległy na prostym zrobieniu EXT4 na HDD? [19:18] PEBKAC? [19:20] Bardzo zabawne [19:20] xD [19:20] no bardzo [19:21] Gdybym słuchał się GParted, szybko utknąłbym w pętli tworzenia tablic partycji których on sam nie rozpoznaje. [19:22] Ale po co chcesz je robić? Masz już Windowsa? [19:24] Miałem cały ten czas. [19:24] To po co Ci nowa tablica? [19:24] Uruchomiłem Antergosa, sypnął mi błędami o usb [19:25] xD [19:25] szybko działasz Etua [19:25] Jakimi? [19:25] Nawet zdjęcie monitora. [19:25] Bo tak to jak dziecko we mgle. [19:26] device descriptor -32 i unable to enumerate usb device [19:26] Pokazał mi na dwie sekundy i przeleciał do pulpitu [19:26] ale do którego z pulpitów? [19:26] No to masz coś ze sprzętem. [19:27] Odpal Live i zobacz w dmesg. [19:27] przyjadę Ci to naprawić Etua! Podaj adres :P [19:27] dmesg | curl -F 'sprunge=<-' http://sprunge.us [19:29] Poszło [19:30] Co poszło? [19:30] ... [19:30] Komenda [19:30] No świetnie. [19:31] To może przeklej URL który dostałeś. [19:31] sprunge.us/QhLU [19:32] To teraz to samo tylko zamiast dmesg: lsusb -v [19:32] sprunge.us/jcLd [19:33] "Couldn't open device, some information will be missing" [19:35] hub 5-0:1.0: USB hub found [19:36] hub 9-0:1.0: USB hub found [19:36] usb 5-1: device descriptor read/64, error -32 [19:36] usb 9-1: device descriptor read/64, error -32 [19:36] hm… [19:36] coś się, coś się zepsuło [19:38] Gdzie może leżeć przyczyna? [19:39] pokaż jeszcze z -vv [19:40] sprunge.us/bfdg [19:41] Etua: najczesciej w kablu [19:42] Etua: https://askubuntu.com/questions/341241/ubuntu-wont-start-with-device-descriptor-read-64-error-32-what-does-this-m [19:42] albo i nie ;) [19:44] firemark, Większość dystrybucji nie uruchamiała się dalej po pokazaniu takiego komunikatu, ale gdzieś przeczytałem o tych problemach z zasilaniem usb i tak doszedłem do metody odłączania myszy na czas uruchamiania dzięki czemu da się dość do któregokolwiek pulpitu. [19:51] hooy wie [20:26] za długi kabel [20:26] tnij [20:27] akurat jeszcze USB da się prosto polutować [20:30] "Instalacja Linuksa jest łatwa i przyjemna w tych czasach" [20:30] *Jak myślisz [20:31] a na początku czlowiek nie myśli [20:31] to nie umie [20:31] firemark: http://wstaw.org/m/2017/10/29/IMG_20150826_171432.jpg [20:31] xd [20:32] w mordę [20:32] możesz mi to wyjaśnić? :D [20:33] Kamerka wyciągnięta z laptopa podłączona do gnujkomputerka. [20:33] Na tych goldpinach ma wyprowadzone 3x USB. [20:34] Więc dorobiłem "gniazdo" i "wtyczkę". [20:34] Nawet działało. [20:34] nice [20:58] Etua: a trzeba bylo archa postawic i nie marnowac czasu cnie malutka ? [20:59] dokładnie drathir ;) [20:59] drathir: ++ [21:00] Etua: i Ty przeciwko xfce ? [21:00] xfce najlepsze! [21:00] fuj [21:01] w latach 90 moglismy uzywac z xfce [21:01] teraz nie mozemy [21:01] tylko terminal [21:01] * drathir tego nie lapie < Etua> Wszystkiego nie mogę, kompatybilność zabrania. [21:02] gjm: albo martwy pendrak/kamera/wifi/// [21:03] chore implementacje usb3 tez tak kiedys rbily... [21:05] gjm: to jakims thinkpadem jak dla mnie na zdjeciu wuglada... [21:09] drathir: No bo to jest TP, http://wstaw.org/m/2017/10/29/PICT5282.JPG [21:12] gjm: male potworki... ^^ [21:15] Ile on dostał po dupie… [21:21] thinkpad __ [21:21] s/__/++ [21:41] drathir, "Wywalić wszystkiego nie mogę" [21:42] Usuń konto. [21:44] i to wlasnie glowny problem czesto, ze nie mozna zaorac, zeby postawic tak jak powinno byc... [21:49] cóż...